Reklama
Zakup nowości wydawniczych do bibliotek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Portal e-usług bibliotecznych
Reklama

Licznik odwiedzin

Dzisiaj25
Wczoraj61
W tym tygodniu178
W tym miesiącu1454
Ogółem305142
Naszą witrynę przegląda teraz 35 gości 

Słownik SKALNYCH LUDZI cd...

Łukaszczyk Stasia Stady, po mężu Majerczyk (ur. 1953). Urodziła się w Białym Dunajcu. Jej dziadek Łukos był bardzo cenionym rzemieślnikiem artystą, a babcia Łukaska wyszywała gorsety góralskie. Stanisława od dziecka pięknie śpiewa. Ma charakterystyczny i pełen wdzięku głos. Jej dzieci Małgorzata i Łukasz w swojej pracy są również nieprzeciętni. Łukasz po dziadku Łukosu „trochę stolaruje”, a rzeźby jego autorstwa zdobią niejeden dom na Podhalu. Córka Małgorzata jest malarką. Jej prace były już prezentowane podczas kilku wernisaży, dla niej jednak najważniejsza jest rodzina, o którą bardzo dba, i to ona zajmuje ją najbardziej.

Maciata Stanisław z Równi (1926–?). Nawet będąc już w podeszłym wieku, nie ustępował w śpiewie młodszym chłopakom z zespołu. Śpiewał swoim charakterystycznym głosem tak samo pięknie jak wtedy, gdy miał dwadzieścia lat. W roku 1973 wraz z grupą śpiewaczą: Helena Buńda, Maria Łukaszczyk, Józef Galica, zdobył pierwszą nagrodę za śpiew pasterski na Sabałowych Bajaniach w Bukowinie Tatrzańskiej.

Głos po nim odziedziczyły dzieci i wnuki. Jeden z jego synów, Paweł, który ożenił się w Kościelisku, uchodzi za jeden z najlepszych głosów męskich na Podhalu. Na konkursach dla śpiewaków zawsze zdobywa najwyższe miejsca. Od 1999 roku należał do Zespołu im. Heleny Buńdy w Białym Dunajcu, tam zadebiutował jako „pytac”, śpiewając w duecie z Andrzejem Skupniem Grociorzem. Od tego czasu zachwyt nad ich wyjątkowo zgranymi wysokimi głosami nie mija. A ponieważ moda na wesela góralskie z „pytacami” również nie mija, toteż w kalendarzu Pawła Maciaty każda sobota jest zajęta.

Maciata Marysia, po mężu Gut (ur. 1953). Będąc uczennicą Szkoły Podstawowej nr 2, należała do zespołu Zofii Solarzowej. Świetnie się uczyła, zawsze była spokojna i bardzo zdolna. Ma dwie córki: Halinę, po mężu Haładyna, i Annę po mężu Gocał. Mąż Halinki jest architektem oraz uznanym regionalistą. Młodsza córka Ania wyszła za muzyka, który współpracował z wieloma znanymi na Podhalu zespołami, a obecnie jest członkiem kabaretu Truteń.

Majerczyk Bronek Kusper (ur. 1934). W zespole Zofii Solarzowej poznał swą żonę Zofię Zapotoczną z rodu Tutków. Mają dwie córki Janinę i Zofię. Janina „została na placu”, a Zofia wyszła za mąż za Stanisława Łukaszczyka Stadego. Zofia „juniorka” zajmowała się handlem. Obecnie często wyjeżdża do Stanów Zjednoczonych do wnuczki Kasi.

Majerczyk Stefa, po mężu Galica. Pochodziła ze Sołtystwa. W zespole pięknie śpiewała i tańczyła solówki ze Zbójnikiem. Wraz z mężem Stanisławem zajmowali się gospodarstwem. Ona sprzedawała na rynku w Zakopanem wyroby dziewiarskie.

Ma troje dzieci, Córki odziedziczyły po mamie piękny głos, syn Jasiek również należał do zespołu Zofii Solarzowej. Wnuczka Kasia brała udział w wyborach na „Nośwarniyjsom Górolecke”, pięknie śpiewa i tańczy. Wnuk Maciej Czernik należy do grona młodych regionalistów, którzy oddają Podhalu swój czas, zapał i talent.

Matyga Anna po mężu Stachowiec (ur. 1955). Będąc dzieckiem, należała do zespołu Zofii Solarzowej. Po jego rozwiązaniu ukończyła szkołę i wyszła za mąż. Razem z mężem prowadzą gospodarstwo, mają dwoje dzieci: Piotra i Grażynę, którzy występują w zespołach góralskich, między innymi w „Małym Podhalu” przy Szkole Podstawowej w Białym Dunajcu, kierowanym przez Józefę Wrzesień.

Matyga Franek Potargany (1917–1982). W domu Matygów odbywały się próby, tam też mieszkała Zofia Solarzowa. On też lubił śpiewać i tańczyć, ale do zespołu nie należał. Pracował w gospodarstwie z żoną Heleną.

Matyga Helena z domu Gut-Mostowo (1919–1984). Prowadziła zlewnię mleka u siebie w domu przy ul. Kościuszki 4, w zespole tańczyła z Gondkiemi śpiewała „Chudobnom mnie mama miała…”. Z mężem Frankiem wychowali pięcioro dzieci: Stanisława, Marysię, Helenę,

Zosię i Annę.

Matyga Staszek (ur. 1943). Z żoną Marią dochował się trójki dzieci: Stanisława, Kazimierza, Teresy.

Matyga Zosia z Potarganych, po mężu Skupień (1949–2008). Nie była w zespole, pracowała w kuchni. Razem z mężem wychowali dwóch synów: Wojciecha i Kazimierza.

Matygowa Hela z Potarganych, po mężu Topór (ur. 1947). Pochodzi z Białego Dunajca, „za panny” należała do zespołu. Później pracowała jako kucharka, razem z mężem wychowali czworo dzieci: Annę, Stanisława, Tomasza i Magdalenę.

Miglówna Hela (młodsza), po mężu Kalata (ur. 1935). Pochodzi z Białego Dunajca Dolnego. Do zespołu Zofii Solarzowej zapisała się w wieku osiemnastu lat. Z mężem mają syna Stanisława, który kontynuował tradycję i należał dozespołu „Holny” przy Cepelii w Zakopanem, oraz córkę Halinę.

Miglówna Hela (starsza), po mężu Pawlikowska (ur. 1932). Pochodzi z Białego Dunajca Górnego. Wyszła za mąż za Józefa Pawlikowskiego Matyscorza. Pracowała w Zakopanem. Od 1945 roku była członkiem zespołu Zofii Solarzowej. Doceniona została za śpiew i taniec. Jej ulubiona śpiewka to

„Siejy siy, siejy siy drobny mak po lesiy”.

Nuta tej śpiewki jest nie do podrobienia i do tej pory oprócz Heleny Migiel prawie nikt nie jest w stanie jej wyśpiewać prawidłowo. Sama wspomina, że dobrze się jej śpiewało z Heleną Buńdą, która śpiewała jej na drugi głos. Specjalnością Heleny był taniec solowy, a wykonywała go z Bronkiem Kusprem albo Jaśkiem Bafią. O jej zacięciu do tańca świadczy to, że na występie w Warszawie wystąpiła, będąc w dziewiątym miesiącu ciąży.

Z wielkiej miłości Pawlikowskich urodzili się synowie: Mietek i Bronek, obdarzeni pięknymi głosami. Niestety na scenie występowali sporadycznie. Mieczysław należał do zespołu góralskiego w czasie, kiedy prowadziła go Maria Porębska.

Niemiec Elżbieta (ur. 1935). Razem z Marią Łukaszczyk pracowały w „Veritasie”, do zespołu przyszły z Gronia. Po pracy w zespole wyjechała do Stanów Zjednoczonych, tam mieszka i pracuje.

Nowak Maria, po mężu Łukaszczyk (ur. 1935). Pochodzi z Gronia koło Nowego Targu. Pracowała w Guzikarni Zakładów Inco „Veritas” w Zakopanem. W roku 1954 zrezygnowała z pracy na rzecz płatnych występów w zespole Zofii Solarzowej. Razem z Elżbietą Niemiec w roku 1955 zdobyła Dyplom Laureata i Brązowy Medal na V Światowym Festiwalu Młodzieży i Studentów w Warszawie. W 1986 grupa śpiewaków (Helena Buńda, Maria Bobak, Maria Nowak – już po mężu Łukaszczyk – Stanisław Maciata i Józef Galica) zdobyła pierwszą nagrodę na Sabałowych Bajaniach w Bukowinie.

Po rozwiązaniu zespołu Zofii Solarzowej Maria Nowak wróciła do pracy w Inco „Veritas”. Jest wieloletnim jurorem konkursu recytatorskiego im. Andrzeja Skupnia Florka. Natura Łukaszczyków była i jest na pewno artystyczna. Odziedziczone przez dzieci talenty i zdolności umożliwiają im pracę, z której rodzina Cibiorzy słynie na Podhalu.


 

Share
drukuj Drukuj | powiadom znajomego Email | odwiedzin: 2736
 

Znajdź na stronie

marca

28

czwartek

Reklama
Reklama
Reklama
W jakich wydarzeniach organizowanych przez Bibliotekę chciałbyś wziąć udział?
 
Reklama
"Bezpłatne szkolenia w naszej gminie! Nauczysz się, jak dzięki komputerowi z internetem szukać pracy, zadbać o zdrowie, załatwiać codzienne sprawy, uczyć się, inwestować, odpoczywać, rozwijać swoje hobby i życie duchowe, a także stać się bardziej aktywnym obywatelem. Sprawdź szkolenia on-line, wejdź na stronę: e-mocni.org.pl
Reklama
Copyright © 2024 Gminna Biblioteka Publiczna w Białym Dunajcu. Wszelkie prawa zastrzeżone.