Na stronie http://stowarzyszeniepromni.pl/ czytamy:
„Ukazał się właśnie, przygotowany przez Stowarzyszenie Promni, drugi tom wyboru twórczości Zofii Solarzowej „Życie spełnione - Pisma społeczne i literackie". Na treść tej książki składają się różnorodne teksty, zarówno drukowane już wcześniej jak i te wybrane z rękopisów. Ponad 200 stron to reportaże, szkice literackie i informacje dotyczące Białego Dunajca i okolic, gdzie przez kilkanaście lat pracowała pani Zofia prowadząc, liczący się nie tylko na Podhalu, zespół artystyczny.
. Z tego okresu pochodzi znakomity reportaż Skalni ludzie, mimo dwóch wcześniejszych wydań, niedostępny nawet w bibliotekach. Bohaterowie tego utworu, białodunajeccy górale, członkowie zespołu ludowego, to utalentowani muzycy, śpiewacy i tancerze, ale też czasami trudni we współżyciu, nadużywający gorzałki, a nierzadko popadający w konflikt z prawem ludzie. Oni też występują w innym reportażu pani Zofii - Skalne drogi. O nich traktuje również oryginalny Słownik skalnych ludzi przygotowany starannie przez Agatę Bentkowską, mieszkankę Białego Dunajca”
Promocja tej, tak bliskiej mieszkańcom Białego Dunajca, książki, odbyła się 27 lutego w Muzeum Niepodległości w Warszawie.
O Zofii Solarzowej i jej twórczości opowiadali:
Jarosław Kalinowski – Poseł do Parlamentu Europejskiego, Prezes Stowarzyszenia „PROMNI”
Andrzej Sowa – autor opracowania książki
Wojciech Solarz – syn Zofii Solarzowej
Agata Bentkowska – autorka słownika „Skalnych ludzi”
Przedstawicielki Białego Dunajca: Agata Bentkowska – Prezes białodunajeckiego Oddziału Związku Podhalan i równocześnie autorka „Słownika skalnych ludzi” oraz Józefa Kolbrecka – Kierownik Gminnej Biblioteki im. Zofii Solarzowej w Białym Dunajcu już przygotowują promocję tej, jakże bliskiej białodunajcanom książki. Promocja odbędzie się dnia 23 kwietnia – właśnie w Białym Dunajcu. Wiele razy do tego czasu będziemy wracać do tematyki „Skalnych ludzi” na stronie naszej Biblioteki i nie tylko. Prosimy śledzić na bieżąco wieści z białodunajeckiej dziedziny.
Tekst i zdjęcia: Józefa Kolbrecka