Zajęcia odbywały się w szatni sportowej przy ul. Kościuszki.
Wprawdzie grupa chętnych do ćwiczeń sportowych nie była zbyt liczna, jednakże po rozgrzewce przy kawie/herbacie i paluszkach, przystąpiliśmy do ćwiczeń.
Jako nieuzdolniona sportowo, mogę ocenić te zajęcia, jako bardzo ciekawe i inspirujące. Różne ćwiczenia, dotyczące usprawniania naszego organizmu, pokazane przez naszego trenera, były wykonalne. Jedni wykonywali je lepiej, inni (w tym ja) może mniej sprawnie. Jednakże po gimnastyce nabrałam chęci do dalszej pracy nad sobą i na pokonywaniu lenistwa, czyli ćwiczeniu silnej woli. I powiem, że uprawiam taką gimnastykę od tamtej pory codziennie i czuję, może nieznaczną, ale jednak poprawę sprawności.
Zachęcam wszystkich do dbania o kondycję fizyczną. Po weekendzie majowym umówimy się na następne ćwiczenia. Chętnych prosimy o zgłaszanie się do Biblioteki w Białym Dunajcu.
Tekst: Józefa Kolbrecka